Wywołany do Tablicy #144: Maciej Jania

– Jeśli miałbym w tym momencie opcję występować na III-ligowym szczeblu, to bym się na nią zdecydował, żeby szybciej obyć się z piłką seniorską – mówi nam Maciej Jania, zawodnik Wisły Kraków U-19.

Wywołany do Tablicy #144: Maciej Jania

W cyklu „Wywołany do Tablicy” rozmawiamy z zawodnikami występującymi w CLJ U-17 i U-19, dzięki czemu możemy lepiej ich poznać.

Mój pierwszy klub?

– Grębałowianka Kraków.

Trener lub trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Każdy trener mnie czegoś nauczył, więc każdemu zawdzięczam to, czego się nauczyłem pod jego wodzą.

Piłkę nożną traktuję jako hobby czy zawód?

– Hobby i pasję.

Od początku gram na swojej aktualnej pozycji czy z czasem ona się zmieniała?

– Zmieniała się. Na początku występowałem na pozycji skrzydłowego, później w środku pola, a teraz jestem środkowym obrońcą.

W dzieciństwie byłem lepszy od rówieśników czy to rówieśnicy byli lepsi ode mnie?

– Każdy wróżył mi karierę i byłem lepszy od rówieśników.

Nauka. Jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Wiem, że nauka jest ważna, ale jakoś szczególnie nigdy się do niej nie przykładałem, bo dla mnie liczy się tylko piłka nożna.

Uprawiam lub nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, bo…?

– Uprawiam każdy sport, który w danym czasie mogę. Lubię poznawać i uczyć się nowych sportów – przychodzi mi to z dużą łatwością.

Mój największy piłkarski atut?

– Myślę, że gra z piłką przy nodze i wprowadzanie piłki.

Nad czym muszę popracować?

– Chciałbym poprawić grę 1v1 w obronie i grę w powietrzu, choć uważam, że mam ją na dobrym poziomie.

Dieta. Ściśle się trzymam czy pozwalam sobie na coś niezdrowego?

– Pozwalam sobie na coś niezdrowego, ale bez nadużyć.

Pierwszy mecz, który oglądałem na żywo na stadionie?

– Nie pamiętam, jaki był to mecz, ale miałem kilka lat i było to ligowe starcie Wisły Kraków.

Mecz ze stadionu, który najlepiej wspominam?

– Wisła Kraków vs Widzew Łódź z zeszłego sezonu w Pucharze Polski. Wisła zdobyła bramkę w ostatniej akcji na wagę remisu, a później w dogrywce wygrała.

Mecz, który chciałbym zobaczyć na żywo?

– El Clásico.

Klub lub liga, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– Bardzo lubię oglądać włoską Serię A, natomiast z drużyn najchętniej oglądam Real Madryt.

Mój najlepszy mecz w życiu?

– Ciężko wskazać mi konkretny mecz. Wiem, kiedy dobrze zagrałem, ale nie mam takiego meczu, który wspominałbym bez końca. Myślę, że zagrałem solidnie np. z Lechem Poznań w przedostatniej kolejce zeszłego sezonu. „Kolejorz” był wymagającym przeciwnikiem.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Z Odrą w końcówce zeszłego sezonu. Każdy myślał, że już spadliśmy z ligi i tylko cud może nas uratować – ten się wydarzył i utrzymaliśmy się w Centralnej Lidze Juniorów U-19.

Urazy. Omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Najgorsze już chyba za mną. Miałem taki okres, w którym co kilka miesięcy zmagałem się z kontuzjami, ale teraz im zapobiegam i już od dłuższego czasu nie miałem żadnego urazu. Oby tak dalej.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Trening indywidualny, a po nim wyjście na rankę z dziewczyną.

Dostaję ofertę z renomowanej zagranicznej szkółki. Od razu odrzucam czy rzucam wszystko i biegnę na lotnisko?

– To zależałoby od konkretnego planu na moją osobę. Myślę, że nie ma co pochopnie uciekać za granicę, ale jeśli byłaby to dobra oferta, z przyszłością, to jak najbardziej. Chociaż to mój ostatni sezon w piłce juniorskiej.

Mój piłkarski wzór?

– Na mistrzostwach Europy bardzo spodobał mi się Riccardo Calafiori.

Turniej dziecięcy lub młodzieżowy, który najlepiej wspominam?

– Turniej Profbud Cup w 2014 roku, w którym zdobyłem kilkanaście bramek i hat-tricka w jednym z meczów. Lubię do niego wracać, gdyż spotkania są dostępne na YouTube.

Poziom CLJ U-19 uważam za…?

– Jest to najlepsza liga młodzieżowa w Polsce. Uważam, że jest to mocna liga z bardzo dużą liczbą utalentowanych zawodników.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?

– Powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski, które przyszłoby po wywalczeniu mistrzostwa Polski.

Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym występować w Centralnej Lidze Juniorów czy próbować swoich sił w niższych ligach seniorskich?

– Jeśli miałbym w tym momencie opcję występować na III-ligowym szczeblu, to bym się na nią zdecydował, żeby szybciej obyć się z piłką seniorską.

Śledzę wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym przeciwniku?

– Lubię śledzić i wiedzieć na bieżąco o wynikach, ale wiadomo, że najbardziej patrzymy na siebie i swój zespół.

Najlepszy zawodnik, z którym grałem?

– Wojciech Urbański.

Najlepszy zawodnik, przeciwko któremu grałem?

– Oskar Pietuszewski.

Ulubiony polski piłkarz?

– Tymoteusz Puchacz.

W wolnych chwilach śledzę piłkę nożną czy wolę zająć się czymś innym?

– Śledzę piłkę nożną.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale mój zespół spadłby z ligi czy zdobyć mistrzostwo Polski, lecz być głównie rezerwowym?

– Pomidor.

Mój cel na sezon 2024/25?

– Indywidualny? Debiut w rezerwach i rozegranie jak najlepszego sezonu. Drużynowy? Mistrzostwo Polski do lat 19.

Fot. Bruno Opoka – Wisła Kraków