Znamy skład Ligi Makroregionalnej. Kto powalczy wiosną o CLJ U-18?

Liga Makroregionalna U-19 to bezpośrednie zaplecze CLJ U-18. Kto zagra w niej wiosną i będzie walczył o awans na poziom centralny? Jakie kluby można upatrywać w roli faworytów do wygrania makroregionów? Przybliżamy kształt tych rozgrywek.

Znamy skład Ligi Makroregionalnej. Kto powalczy wiosną o CLJ U-18?

Dlaczego o Lidze Makroregionalnej U-19 piszemy dopiero teraz, a nie zrobiliśmy tego przed startem sezonu 2020/21? Z uwagi na jej format. W tych rozgrywkach biorą udział po dwa najlepsze zespoły z każdego województwa w kategorii juniora starszego. Runda jesienna służyła do tego, by wyłonić najmocniejsze ekipy w każdym regionie. Te, które rywalizowały w pierwszych ligach wojewódzkich.

Co dalej? Liga Makroregionalna swoim kształtem przypominać będzie teraz CLJ U-15 i U-17: mamy cztery grupy (makroregiony) po osiem zespołów, w których każdy gra z każdym – mecz i rewanż. Drużyna, która w rundzie wiosennej wygra swoją grupę w Lidze Makroregionalnej, wywalczy awans do CLJ U-18.

W tym miejscu musimy się jednak zatrzymać, bo mamy do czynienia z pewnym absurdem, którego PZPN jeszcze nie rozwiązał. O awans do CLJ U-18 biją się zespoły, które będą składać się głównie z graczy w rocznikach 2002 i 2003. W rozgrywkach CLJ 2021/22, według regulaminu, będą mogli grać za to… zawodnicy urodzeni w roku 2004 i młodsi. W głównej mierze drużyny walczą więc o promocję do rozgrywek centralnych swych młodszych kolegów z akademii (o problemie „dziedziczenia awansów” rozmawialiśmy w „Jak Uczyć Futbolu”).

Pamiętamy rundę jesienną CLJ U-18 sezonu 2019/20, gdzie beniaminkowie mieli spore kłopoty na początku, żeby w ogóle nawiązać walkę ze swoimi rówieśnikami. Jeśli format rozgrywek nie zostanie zmodyfikowany, możemy spodziewać się, że będzie wyglądało to podobnie w przyszłym sezonie.

A kto będzie miał okazję powalczyć o CLJ? Jeśli chodzi o duże marki, w Lidze Makroregionalnej zobaczymy dwa zespoły, które reprezentują Ekstraklasę: Raków CzęstochowaWarta Poznań. Z klubów, które zna każdy kibic piłkarski w Polsce, w LMJ wystąpią również Widzew Łódź, GKS Bełchatów, MKS Polonia Warszawa, Miedź Legnica, Ruch Chorzów, Górnik Łęczna, Motor Lublin, Sandecja Nowy Sącz, Motor Lublin, Resovia Rzeszów czy Stal Rzeszów.

Aczkolwiek w piłce nożnej zdarzają się niespodzianki i kto wie czy w CLJ U-18 nie zagrają mniej medialni: Vineta Wolin, Karkonosze Jelenia Góra, Celuloza Kostrzyn nad Odrą, Pomologia Prószków, Orlęta Kielce, Naki Olsztyn czy Ursus Warszawa.

Tak prezentuje się pełen skład grup Ligi Makroregionalnej 20/21:

Grupa A (łódzkie, mazowieckie, podlaskie, warmińsko-mazurskie)
Widzew Łódź, GKS Bełchatów, MKS Polonia Warszawa, Ursus Warszawa, ŁKS Łomża, Olimpia Zambrów, Naki Olsztyn, Concordia Elbląg
Grupa B (kujawsko-pomorskie, pomorskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie)
Elana Toruń, Chemik Bydgoszcz, Bałtyk Gdynia, Jantar Ustka, Błękitni Stargard, Vineta Wolin, AP Reissa, Warta Poznań
Grupa C (dolnośląskie, lubuskie, opolskie, śląskie)
Miedź Legnica, Karkonosze Jelenia Góra, Celuloza Kostrzyn nad Odrą, Stilon Gorzów Wielkopolski, Stal Brzeg, Pomologia Prószków, Ruch Chorzów, Raków Częstochowa
Grupa D (lubelskie, małopolskie, podkarpackie, świętokrzyskie)
Górnik Łęczna, Motor Lublin, Sandecja Nowy Sącz, Garbarnia Kraków, SMS Resovia Rzeszów, Stal Rzeszów, Orlęta Kielce, Korona II Kielce

***

Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy was zostawili tylko z informacją o tym, kto będzie grał w Lidze Makroregionalnej. Czas na analizy, prognozy, komentarze. Prześledziliśmy wyniki i tabele wszystkich I lig wojewódzkich w kategorii juniora starszego. Zadzwoniliśmy w parę miejsc i możemy przedstawić kilka faktów dotyczących tej ligi.

Jeżeli chodzi o system przyznawania awansów do Ligi Makroregionalnej, wydaje się on klarowny i przejrzysty, czyli najlepsze dwa zespoły w każdym województwie otrzymują prawo gry w tej lidze. Aczkolwiek to jest juniorska piłka i zawsze musi się wkraść jakaś niejasność. W Wielkopolsce odbył się dwumecz barażowy o udział w LMJ między AP Reissa a Kanią Gostyń.

Jak do tego doszło? W tym województwie jest tak, że są dwie grupy ligi wojewódzkiej, które są podzielone z uwagi na położenie geograficzne. Tak też się dzieje w innych grupach wiekowych, junior starszy nie jest wyjątkiem. Aczkolwiek w kategorii trampkarza starszego czy juniora młodszego sytuacja wygląda następująco: zwycięzcy obu grup grają ze sobą dwumecz barażowy o miano najlepszej drużyny w Wielkopolsce, aby następnie móc przystąpić do baraży o CLJ U-15 czy U-17.

A do Ligi Makroregionalnej awansują dwa zespoły z każdego województwa, czyli na logikę – powinni być to zwycięzcy obu grup… i we wcześniejszych latach tak było. W pewnym momencie kluby jednak, te, które grają w grupie pierwszej (Warta Poznań, AP Reissa, Błękitni Wronki), głośno powiedziały o tym, że jest to niesprawiedliwe. Ten system nie wyłania najlepszych zespołów w województwie. Sugerowali, że ich grupa jest mocniejsza.

Wielkopolski ZPN dwa lata temu przychylił się w stronę wspomnianych klubów i zarządził, że po rozegraniu rundy zasadniczej I lig wojewódzkich dojdzie do dwumeczów barażowych między dwoma najlepszymi drużynami z obu grup. W takim razie, dlaczego tylko AP Reissa (2. drużyna grupy 1) grała z Kanią Gostyń (1. drużyna grupy 2)? Dlaczego Warta Poznań wywalczyła promocję do LMJ, nie grając dwóch dodatkowych spotkań?

Dlatego, że Odolanovia Odolanów, która zajęła drugie miejsce w grupie 2… oddała je walkowerem. Nie podjęli w ogóle walki z „Zielonymi”. Najwidoczniej przestraszyli się świetnego bilansu tego zespołu, który wygrał 13 na 13 możliwych spotkań z bilansem bramkowym 103:5. Marcinki Kępno, które zajęły trzecie miejsce w tabeli grupy 2, bardzo chciały zagrać ten baraż, zastępując Odolanovię, ale niestety, regulamin nie dopuszczał takiego rozwiązania. Gdyby wygrali swój ostatni mecz ligowy, a przegrali (3:5), z Polonią Leszno, mieliby prawo rozegrać dwumecz z Wartą Poznań.

I liga wojewódzka Wielkopolska grupa 2

Kończąc już wątek zawirowań w Wielkopolsce, podamy jeszcze wynik dwumeczu barażowego między AP Reissa a Kanią Gostyń (2:3, 5:0). Jednak jak już jesteśmy przy grupie B Ligi Makroregionalnej – przeanalizujmy ją.

Tak, jak zauważyliście, Warta Poznań sieje postrach w województwie, gromi wszystkich kolejnych rywali i na pewno „Zielonych” należy uważać za głównych faworytów do awansu do CLJ U-18.

Kto może im zagrozić? AP Reissa, podobnie jak Warta, ma dwa zespoły na poziomie centralnym juniorskim i mogliby mieć chrapkę na trzeci. Aczkolwiek z tego co się dowiedzieliśmy, dla nich priorytetem jest awans do IV ligi seniorów. I właśnie tam będą grać ich najlepsi zawodnicy z roczników 2002 i 2003.

W grupie B nie ma drużyny, która od razu mogłaby być rozpatrywana jako faworyt do awansu obok Warty. Aczkolwiek to piłka juniorska i można spodziewać się niespodziewanego. Vineta Wolin to przykładowo ekipa, która w I lidze wojewódzkiej (woj. zachodniopomorskie) nie przegrała żadnego meczu, a mieli w grupie takie drużyny jak Bałtyk Koszalin, Chemik Police, Salos Szczecin, Arkonia Szczecin czy Błękitni Stargard, czyli całkiem renomowane zespoły. „Wikingowie” byli w stanie wywalczyć awans do Ligi Makroregionalnej, choć nie było to łatwe zadanie, co sugeruje sama tabela (patrz grafikę poniżej).

– Liga była bardzo wyrównana i świadczy o tym już fakt, że o awansie do Makroregionu decydowała mała tabela między trzema drużynami. Od samego początku do samego końca było widać ogromne zaangażowanie u tych chłopaków. Wiara we własne umiejętności i w cel postawiony przed drużyną, który został zrealizowany. Z tego miejsca też chciałbym podziękować rodzicom, którzy są mocno zaangażowani w tę grupę juniorów – mówi nam Michał Chalcarz, trener Vinety Wolin U-19.

Teraz powalczą o awans do CLJ? – Nie stawiamy sobie takiego celu, że ma być awans do CLJ, ale chłopaki chcą się pokazać i grać w każdym meczu o trzy punkty. Dla nich, jak i też dla mnie, jest to duża szansa na zaprezentowanie się szerszemu gronu i wybicia się gdzieś wyżej – zaznacza.

Wspominaliśmy o tym na wstępie, że zawodnicy w Lidze Makroregionalnej będą walczyć w głównej mierze o awans dla swoich młodszych kolegów, a Vineta Wolin wyłamuje się z tego schematu, gdyż korzystają głównie z rocznika 2004. – Dla wolińskiej piłki to jest duży sukces, że chłopcy w tym wieku zrobili awans do LMJ, gdzie przez większość rundy grało tylko dwóch zawodników z rocznika 2002, a reszta to 2004 – podkreśla Chalcarz.

Pierwszy raz zetknęliście z klubem Vineta Wolin? My też, co o „Wikingach” może powiedzieć nam trener juniora starszego? – Klub jest fajnie poukładany, gdzie stawia na młodzież. Większość moich zawodników funkcjonuje przy pierwszej drużynie, a to na pewno procentuje. Vineta ma aspirację na III ligę, po rundzie jesiennej zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Młody zarząd, młoda drużyna – po prostu fajnie się pracuje w tym klubie. Nie ma tutaj wielu doświadczonych ligowych wyjadaczy, bo seniorzy głównie opierają się o młodą kadrę i młodzieżowcach – zapewnia.

I liga wojewódzka – woj. zachodniopomorskie

Jeżeli chodzi o grupę A, wykonaliśmy telefon do trenera Mateusza Dudka z MKS-u Polonia Warszawa i zadaliśmy mu wprost pytanie: czy należy postrzegać was jako faworytów do awansu do CLJ? – Myślę, że tak, a obok nas postawiłbym drużynę Widzewa Łódź. Mamy bardzo silny zespół, jesienią prezentowaliśmy się bardzo dobrze. Jeśli na wiosnę będą wszyscy zdrowi i rozgrywki nie zostaną ponownie anulowane, powalczymy o pierwsze miejsce w grupie. 

Statystyki MKS Polonii na jesień? 13 zwycięstw i tylko jedna porażka (z Mławianką Mława 0:1). Nad drugim Ursusem Warszawa mieli 9 punktów przewagi. W zeszłym roku rocznik 2003 rywalizował w CLJ U-17, a tak się składa, że rundę jesienną wygrała wtedy MKS Polonia. To ci sami zawodnicy? – Trzon zespołu stanowią zawodnicy z rocznika 2003, którzy byli mistrzami jesieni w zeszłym roku i dodatkowo zostali wzmocnieni przez pięciu piłkarzy z rocznika 2002. Rywalizacja w Lidze Makroregionalnej jest to dla nich przygotowanie do gry w seniorach. Bo jeśli uda nam się awansować, rocznik 2004 będzie występował na poziomie CLJ U-18 – zaznacza.

Warto przypomnieć, że rundę jesienną w CLJ U-17 grupy A na pierwszym miejscu zakończył MKS Polonia Warszawa, co pokazuje, że mają równe roczniki w akademii i mogliby namieszać w najstarszej CLJ-ce, ale nie mówimy: „hop”. Bo nie zawsze faworyci wygrywają. Widzew Łódź swoją I ligę wojewódzką wygrał z siedmioma punktami przewagi nad drugim GKS-em Bełchatów, ale nie był to bezbłędny sezon dla „Widzewiaków”, bo mają na swoim koncie jeden remis i dwie porażki.

Ostatnio w ramach „CLJ-ki od środka” rozmawialiśmy z Kamilem Pągowskim, trenerem koordynatorem grup młodzieżowych Rozwoju Katowice. Mówiąc o I lidze wojewódzkiej śląskiej, zaznaczył: – Drużyna z województwa śląskiego, która wygrywa tę ligę i później gra w makroregionie – zawsze zdobywa awans do CLJ U-18″. Trudno temu zaprzeczyć, bo takie są fakty. Tym bardziej, że CLJ w formacie U-18 funckjonuje dopiero trzeci sezon, z czego jeden był niedokończony z uwagi na pandemię koronawirusa. A tymi drużynami, które przeszły opisaną drogą przez Pągowskiego były Gwarek Zabrze i Ruch Chorzów.

Tym razem to Raków Częstochowa wygrał śląską ligę wojewódzką, ale mając tylko punkt przewagi nad drugim Ruchem Chorzów, gdzie w meczu bezpośrednim to „Niebiescy” triumfowali, pokonując rywali 6:1. Zatem nic jeszcze nie jest przesądzone w tej rywalizacji. I bez wątpienia są to dwaj główni kandydaci do wygrania grupy C LMJ. Akademia z Częstochowy przebojem wdarła się do CLJ-ek U-17 i U-15, gdzie od razu po awansie, uplasowała się w górnej części tabel i na pewno mają ochotę, żeby zrobić to samo w najstarszej kategorii wiekowej.

I liga wojewódzka – woj. śląskie

Aczkolwiek nie możemy dać za pewnik tego, że znowu drużyna z województwa śląskiego będzie beniaminkiem CLJ U-18, gdy w stawce jest Miedź Legnica. „Miedzianka” swoją ligę wojewódzką wygrała bez żadnych problemów – 14 zwycięstw na 14 możliwych spotkań i bilans bramkowy 62:10. Zatem jest to ekipa, której nie można skreślać, bo województwo dolnośląskie też nie należy do najsłabszych, jeśli chodzi o piłkarską mapę naszego kraju.

Grupa D jest chyba największą zagadką, gdzie może wydarzyć się absolutnie wszystko. Najpierw wyjaśnimy jedną rzecz: co w stawce robi Korona II Kielce? Regulamin rozgrywek nie zabrania im występowania w tej lidze, skoro byli najlepsi w swoim regionie. I to niepodważalnie, bo wygrali 13 z 14 możliwych spotkań i odnotowali tylko jeden remis.

Jednak, jeśli udało im się zająć pierwsze miejsce w Lidze Makroregionalnej, a Korona Kielce spadłaby z CLJ U-18, to i tak „Scyzoryków” nie zobaczymy w następnym sezonie w tych rozgrywkach, wtedy promocja do CLJ będzie należeć się drugiej drużynie w tabeli. Kielczanie nie będą mieli koła ratunkowego w postaci drugiej drużyny, muszą wiosną sami wykaraskać się ze strefy spadkowej i utrzymać na poziomie rozgrywek centralnych w kraju.

Jesienią w województwie małopolskim najlepsza była Sandecja Nowy Sącz, która nie przegrała meczu w lidze. I to może być, ale nie musi, główny kandydat do wygrania grupy D. Aczkolwiek wydaje nam się, że tutaj spotkamy najbardziej wyrównany poziom. Odstawać mogą drużyny z województwa świętokrzyskiego, ale poza nimi – Górnik Łęczna i Motor Lublin szli bark w bark w lidze wojewódzkiej. Lokalni rywale z Podkarpacia, SMS Resovia Rzeszów i Stal Rzeszów, zakończyli sezon z taką samą liczbą punktów. To wszystko sprawia, że zapowiadają się nam niezwykle ciekawe i zacięte rozgrywki wiosną, na co ostrzymy już sobie zęby.

ARKADIUSZ DOBRUCHOWSKI

Fot. Łączy Nas Piłka, Vineta Wolin/Facebook