Sir Alex Ferguson i jego… 36 piłkarzy, którzy zostali trenerami

Sir Alex Ferguson z pewnością jest inspirującą postacią. Okazało się, że na tyle inspirującą, że aż… 36 jego zawodników z Manchesteru United również postanowiło po zakończeniu kariery zostać trenerami. Jak sobie radzą? Czy któryś z nich ma szansę dorównać 13-krotnemu mistrzowi Anglii?

Sir Alex Ferguson i jego… 36 piłkarzy, którzy zostali trenerami

„Z kim przystajesz, takim się stajesz” – brzmi jedno z polskich powiedzonek. Oczywiście do 80-letniego Szkota każdemu albo daleko, albo… bardzo daleko, natomiast są też tacy jego byli podopieczni, którzy przez lata pracowali w Premier League czy w poważnych europejskich reprezentacjach. Poniżej wypisaliśmy wszystkich trenerów – byłych lub obecnych – na tę chwilę, ale w przyszłości ta lista pewnie powiększy się o jeszcze, co najmniej kilka nazwisk.

Wayne Rooney (2004-2017, 559 meczów)

Derby County – z Rooneyem na ławce trenerskiej – spadnie w tym sezonie do League One, aczkolwiek nie jest to wina szkoleniowca, tylko zarządu klubu, który prawie doprowadził do jego upadłości. Niemniej jednak, „Wazza” i tak robi całkiem niezłą robotę, więc w przyszłości powinniśmy zobaczyć go w poważniejszym zespole.

Henrik Larsson (2007, 13 meczów)

W „Dumie Katalonii” był asystentem Ronalda Koemana, wcześniej samodzielnie pracował w Szwecji. Larssonowi na razie zdecydowanie lepiej wychodzi kopanie piłki, niż… zarządzanie tym, jak inni mają w nią kopać.

Gabriel Heinze (2004-2007, 83 mecze)

W lidze argentyńskiej prowadził Godoy Cruz (6 porażek w 10 spotkaniach), Argentinos Juniors (miał średnią ok. 2 punktów na mecz) oraz Vélez Sarsfield (pracował tam ponad dwa lata), a gdy dostał angaż w MLS, to jak rozpoczął pracę w styczniu 2021 roku, tak w lipcu już go nie było…

Diego Forlan (2002-2004, 97 meczów)

Jeden klub (Peñarol) prowadził w 11 spotkaniach, a drugi (CA Atenas) w… 12. Sukcesy? Brak.

Laurent Blanc (2001-2003, 75 meczów)

Młodsi kojarzą go z pracy w Paris Saint-Germain, natomiast Blanc nie dostał posady w Paryżu, ponieważ w przeszłości występował w Interze Mediolan, FC Barcelonie czy Manchesterze United, tylko temu, że wcześniej wygrał wszystko, co było do wygrania we Francji z Bordeaux. Później prowadził też reprezentację, gdzie jego największym sukcesem był ćwierćfinał EURO 2012, a w lutym zakończył pracę w katarskim Al-Rayyan.

Jaap Stam (1998-2001, 127 meczów)

Zaczynał od zespołu U-21 Zwolle, następnie prowadził drugą drużynę Ajaxu Amsterdam, a następnie spędził niecałe dwa lata w angielskim Reading, pół sezonu w pierwszej ekipie Zwolle, pół sezonu w Feyenoordzie Rotterdam oraz półtora roku w Cincinnati, z którego został zwolniony we wrześniu 2021 roku. Wielkiego trenera raczej z niego nie będzie…

David Healy (1998-2001, 3 mecze)

Od 2015 roku jest szkoleniowcem Linfield, z którym zdobył cztery mistrzostwa oraz wywalczył dwa puchary Irlandii Północnej. W eliminacjach do europejskich pucharów mierzył się m.in. z Legią Warszawa.

Henning Berg (1997-2000, 102 mecze)

David Healy grał z Legią, za to Henning Berg „Legionistów” przecież samodzielnie trenował. Do dzisiaj niektórzy wspominają jego kadencję z utęsknieniem. Po wyjeździe z Polski pracował na Węgrzech, w Norwegii oraz na Cyprze.

Teddy Sheringham (1997-2001, 153 mecze)

Od czterech lat nie prowadzi żadnego zespołu, natomiast wcześniej był związany z angielskim Stevenage oraz indyjskim Atlético de Kolkata. Był także trenerem napastników w West Hamie United.

Jordi Cruyff (1996 – 2000, 58 meczów)

Jordi nie odziedziczył po swoim słynnym ojcu talentu do gry w piłkę nożną, a już tym bardziej do bycia trenerem. Jako szkoleniowiec pracował w Maccabi Tel-Awiw oraz w dwóch klubach Chinese Super League.

Ole Gunnar Solskjær (1996-2007, 366 meczów)

Norweg na tyle wzorował się na Sir Alexie Fergusonie, że sam na dwa i pół roku stanął za sterami Manchesteru United. Czy był to udany okres? „Ole at the wheel” na Old Trafford nie wywalczył ani jednego trofeum, ale niestety dla fanów „Czerwonych Diabłów” jego odejście nie odmieniło oblicza zespołu. Sukcesy odnosił za to z Molde FK.

Roy Keane (1993-2006, 471 meczów)

W równo 100 oficjalnych spotkaniach prowadził Sunderland, z którym awansował do Premier League, a potem 81 razy zasiadał na ławce trenerskiej Ipswich Town. Rzecz w tym, że było to dobrze ponad… dekadę temu.

Chris Casper (1993-1998, 5 meczów)

Ostatni raz samodzielnie prowadził seniorską drużynę (Bury FC) w 2008 roku.

Paul Scholes (1994-2013, 713 meczów)

Siedem meczów w Oldham City oraz cztery spotkania w Salford FC – tak wygląda dotychczasowy dorobek trenerski Paula Scholesa. Bez szału, ale być może jeszcze zobaczymy go w przyszłości w roli szkoleniowca.

Phil Neville (1994-2005, 380 meczów)

Młodszy z braci Neville był asystentem w kadrze „Synów Albionu” U-21, Manchesterze United oraz Valencii, a jego pierwszą samodzielną pracą było prowadzenie… reprezentacji Anglii kobiet. Obecnie jest trenerem Miami FC.

Gary Neville (1994-2011, 599 meczów)

Starszy z braci Neville w swojej karierze prowadził samodzielnie wyłącznie hiszpańską Valencię. Z racji, że więcej meczów przegrał, niż wygrał, to… już po trzech miesiącach wyleciał z roboty.

Ryan Giggs (1991-2014, 947 meczów)

Aktualny selekcjoner reprezentacji Walii, z którą ostatnio nie dał rady zakwalifikować się na mistrzostwa świata.

Michael Appleton (1994-1997, 1 mecz)

Doświadczenie trenerskie ma całkiem spore, bo w przeszłości pracował w Portsmouth, Blackpool, Blackburn Rovers czy Oxford United, za to niemal od trzech lat jest związany z klubem z League One – Lincoln City.

Simon Davies (1992-1997, 16 meczów)

W przeszłości szkolił młodzież w klubie z niebieskiej części Manchesteru, a później jako szkoleniowiec Anderlechtu nie było mu dane wygrać ani jednego meczu, ponieważ po dwóch remisach oraz trzech porażkach został zwolniony z posady.

Pat McGibbon (1992-1997, 1 mecz)

Ciężko nazwać 48-latka trenerem, skoro jedynie przez pół roku prowadził klub z najwyższego szczebla rozgrywkowego w Irlandii Północnej.

Andrei Kanchelskis (1991-1995, 148 meczów)

Kolejny z byłych zawodników Manchesteru United, który z poważnym trenowaniem miał niewiele wspólnego. Kanchelskis krótko pracował w Rosji, Uzbekistanie oraz na Łotwie.

Paul Parker (1991-1996, 135 meczów)

Trzeba uczciwie przyznać, że posada pierwszego trenera w Chelmsford City i Welling United oraz asystenta w Folstone Ivicta nie brzmi zbyt ekskluzywnie.

Darren Ferguson (1990-1994, 27 meczów)

Jak Jordi Cruyff, tak i Darren Ferguson nawet w najmniejszym stopniu nie zbliżył się do osiągnięć swojego ojca, chociaż dla społeczności Peterborough na pewno jest ważną personą, bo poprowadził ten klub w… 513 spotkaniach.

Neil Webb (1989-1992, 66 meczów)

Ostatni raz na ławce trenerskiej zasiadł w 2001 roku.

Paul Ince (1989-1995, 218 meczów)

Po ośmiu latach przerwy od prowadzenia drużyn niedawno objął posadę szkoleniowca w Reading, z którym broni się przed spadkiem z Championship. Czy jego misja ma szansę powodzenia? Wydaje się, że tak, ponieważ do rozegrania pozostały już tylko trzy kolejki, a jego klub ma siedem punktów przewagi nad strefą spadkową.

Mike Phelan (1989-1994, 80 meczów)

Krótko trenował Hull City w Premier League, za to od 2018 roku jest asystentem kolejnych szkoleniowców w Manchesterze United. Funkcję tę pełnił również w przeszłości, jeszcze za kadencji Sir Alexa Fergusona.

Mark Robins (1988-1992, 24 mecze)

Nigdy nie pracował na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Anglii, natomiast od niemal piętnastu lat, z maksymalnie kilkumiesięcznymi przerwami, może liczyć na angaż na zapleczu. Od ponad pięciu lat prowadzi Coventry City.

Mark Hughes (1983-1995, 290 meczów)

Hughes w lutym otrzymał pracę w klubie z League Two, jednakże w przeszłości prowadził m.in. reprezentację Walii, Blackburn, Fulham, Southampton, Manchester City czy Queens Park Rangers. Zresztą, nikt przypadkowo nie zasiada aż… 467 razy na ławce trenerskiej w najlepszej lidze świata.

Viv Anderson (1987-1991, 21 meczów)

Nie ma w Internecie zbyt dużo informacji o jego przygodzie z trenerką, wyczytaliśmy tylko, że Viv Anderson był kiedyś asystentem w Middlesbrough.

Steve Bruce (1987-1996, 281 meczów)

Tego pana raczej nikomu nie trzeba przedstawiać, bo przecież… jeszcze w tym sezonie pracował w Newcastle United, a obecnie prowadzi West Brom Albion. Bruce’owi nie było jednak dane nigdy trenować klubu ze ścisłego topu, tylko przede wszystkim ligowych średniaków z Premier League lub czołowe zespoły Championship.

Peter Davenport (1986-1988, 30 meczów)

Davenport pracował w drużynach, o których pewnie nigdy w życiu nie słyszeliście. Co więcej, bardzo dawno temu.

Frank Stapleton (1981-1987, 111 meczów)

Od trenera Bradford oraz New England Revolution, kończąc na posadzie asystenta w seniorskiej reprezentacji… Jordanii. Frank Stapleton nie zapisał się w historii złotymi zgłoskami.

Chris Turner (1985-1988, 22 mecze)

Leyton Orient, młodzieżówki Wolverhampton, Hartlepool United, Sheffield Wednesday oraz Stockport – tak wygląda jego trenerski dorobek. Szału nie ma.

Clayton Blackmore (1982-1994, 109 meczów)

Krótko i na temat. Nie była to wielka trenerska kariera, a jedynie niezbyt udany epizod.

Gordon Strachan (1984-1989, 76 meczów)

Trzy razy był mistrzem Szkocji, przez kilka lat prowadził też kadrę narodową. W przeszłości pracował także w Middlesbrough, Coventry City oraz Southampton. Jeden z nielicznych byłych podopiecznych Fergusona, któremu rzeczywiście wyszło.

Bryan Robson (1981-1994, 201 meczów)

Sir Bobby Robson prowadził reprezentację Anglii, zdobył Puchar Anglii, był mistrzem Hiszpanii, Holandii oraz Portugalii, za to Bryan Robson pracował w Middlesbrough, West Brom Albion czy kadrze Tajlandii.

Fot. Newspix