„Nauka jest ważna. Uważam, że trzeba o nią zadbać, ponieważ piłka nożna to bardzo nieprzewidywalny sport” – uważa Kasjan Frankowski z Zagłębia Lubin. Jak młody obrońca poradził sobie z naszymi pytaniami?
Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.
Kasjan Frankowski (ur. 2005) – wychowanek Górnika Polkowice, z którego przeszedł do Akademii Zagłębia Lubin. Z „Miedziowymi” wywalczył w minionym sezonie mistrzostwo Polski juniorów młodszych.
Wiecie już, kim jest Kasjan, to teraz czas na ankietę: “Frankowski, do tablicy!”
Mój pierwszy klub?
– Górnik Polkowice.
Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?
– Na mojej drodze było dwóch takich trenerów – Tomasz Bożyczko i Konrad Janczak.
W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli lepsi ode mnie?
– Wydaje mi się, że za dzieciaka nie wyróżniałem się aż tak bardzo na tle innych.
Piłka nożna – jeszcze hobby czy już zawód?
– Chcę jak najdłużej czerpać z tego zabawę i frajdę, nawet zarabiając duże sumy pieniędzy.
Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?
– Nauka jest ważna. Uważam, że trzeba o nią zadbać, ponieważ piłka nożna to bardzo nieprzewidywalny sport.
Uprawiam/nie uprawiam innych sportów, bo…?
– Lubię grać w siatkówkę. Jest to fajna odskocznia i sposób na zresetowanie się.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Myślę, że jest to gra głową (śmiech).
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Na pewno jest wiele aspektów do poprawy i ciężko wybrać tylko jeden. Nawet, gdy czujesz się mocny w jakimś aspekcie, warto jeszcze bardziej go rozwijać.
Dieta sportowca – ściśle jej przestrzegam czy pozwalam sobie na cheat day?
– Jest miejsce na cheat day.
Liga/drużyna, którą najczęściej oglądam w telewizji?
– Premier League, a w niej Liverpool. Podoba mi się ich styl gry.
Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?
– Jako kibic nie byłem jeszcze na takim meczu, który szczególnie zapadłby mi w pamięci.
Jaki był przełomowy moment w mojej karierze?
– Ciężkie pytanie, ale myślę, że przenosiny z Górnika Polkowice do Zagłębia Lubin.
Mój mecz, po którym byłem załamany?
– Na pewno jakiś był, ale ciężko mi sobie teraz przypomnieć.
Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?
– Na szczęście omijają mnie szerokim łukiem.
Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?
– Trening indywidualny.
Oferta z renomowanej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaje się na lotnisko?
– Najprawdopodobniej bym się spakował i pojechał na lotnisko.
Na boisku wzoruję się na…?
– Andrew Robertsonie i Tymoteuszu Puchaczu.
Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– Najbardziej w pamięci utkwił mi turniej Nike Premier Cup w Berlinie, który wygraliśmy.
Pierwsze wspomnienie z Turniejem „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?
– Niestety nie miałem okazji zagrać.
Moja drużyna szybko odpadała czy zazwyczaj byliśmy najlepsi?
– Zazwyczaj walczyliśmy o podium.
Ulubiony smak soku Tymbark?
– Jabłko-mięta.
Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem dla rozwoju dla piłkarza? Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym w tym wieku grać na niższym poziomie seniorskim czy w CLJ U-19?
– Uważam, że Centralna Liga Juniorów jest dobrym miejscem dla rozwoju dla młodego piłkarza. W tej lidze jest pokazywany dobry poziom piłkarski i można się rozwijać.
Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?
– Mistrzostwo z moją drużyną, ale za powołanie też bym się nie obraził (śmiech).
Najlepszy piłkarz, który gra obecnie w Centralnej Lidze Juniorów U-19?
– Ciężko jest mi wybrać jednego zawodnika, ale jak muszę wybrać, to stawiam na Jakuba Łobodę.
Śledzę spotkania/wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?
– Koncentruję się na najbliższym rywalu, ale czasami spojrzę na tabelę.
FC Barcelona czy Real Madryt?
– FC Barcelona.
Manchester United czy Manchester City?
– Manchester City.
Inter Mediolan czy AC Milan?
– AC Milan.
Ulubiony polski piłkarz?
– Tymoteusz Puchacz.
Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?
– Pomidor.
Wolałbym mieć posturę jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?
– Adama Traore.
Gdybym mógł wybrać, to wolałbym grać w egzotycznej lidze za dobre pieniądze czy w przeciętnej europejskiej za dużo mniejsze wynagrodzenie?
– Trudne pytanie, ale wybrałbym egzotyczną ligę.
Być w mediach jak Tymoteusz Puchacz czy Jakub Moder?
– Jakub Moder.
Za pięć lat widzę się w…?
– Za pięć lat widzę się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Moje największe piłkarskie marzenie?
– Wygrać Ligę Mistrzów i zadebiutować w reprezentacji Polski.
Fot. Newspix
Obserwuj @Bartek_Lodko
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ