Wywołany do tablicy #68: Kasjan Frankowski

„Nauka jest ważna. Uważam, że trzeba o nią zadbać, ponieważ piłka nożna to bardzo nieprzewidywalny sport” – uważa Kasjan Frankowski z Zagłębia Lubin. Jak młody obrońca poradził sobie z naszymi pytaniami?

Wywołany do tablicy #68: Kasjan Frankowski

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.

Kasjan Frankowski (ur. 2005) – wychowanek Górnika Polkowice, z którego przeszedł do Akademii Zagłębia Lubin. Z „Miedziowymi” wywalczył w minionym sezonie mistrzostwo Polski juniorów młodszych.

Wiecie już, kim jest Kasjan, to teraz czas na ankietę: “Frankowski, do tablicy!”

Mój pierwszy klub?

– Górnik Polkowice.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Na mojej drodze było dwóch takich trenerów – Tomasz Bożyczko i Konrad Janczak.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli lepsi ode mnie?

– Wydaje mi się, że za dzieciaka nie wyróżniałem się aż tak bardzo na tle innych.

Piłka nożna – jeszcze hobby czy już zawód?

– Chcę jak najdłużej czerpać z tego zabawę i frajdę, nawet zarabiając duże sumy pieniędzy.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Nauka jest ważna. Uważam, że trzeba o nią zadbać, ponieważ piłka nożna to bardzo nieprzewidywalny sport.

Uprawiam/nie uprawiam innych sportów, bo…?

– Lubię grać w siatkówkę. Jest to fajna odskocznia i sposób na zresetowanie się.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Myślę, że jest to gra głową (śmiech).

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Na pewno jest wiele aspektów do poprawy i ciężko wybrać tylko jeden. Nawet, gdy czujesz się mocny w jakimś aspekcie, warto jeszcze bardziej go rozwijać.

Dieta sportowca – ściśle jej przestrzegam czy pozwalam sobie na cheat day?

– Jest miejsce na cheat day.

Liga/drużyna, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– Premier League, a w niej Liverpool. Podoba mi się ich styl gry.

Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?

– Jako kibic nie byłem jeszcze na takim meczu, który szczególnie zapadłby mi w pamięci.

Jaki był przełomowy moment w mojej karierze?

– Ciężkie pytanie, ale myślę, że przenosiny z Górnika Polkowice do Zagłębia Lubin.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Na pewno jakiś był, ale ciężko mi sobie teraz przypomnieć.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Na szczęście omijają mnie szerokim łukiem.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Trening indywidualny.

Oferta z renomowanej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaje się na lotnisko?

– Najprawdopodobniej bym się spakował i pojechał na lotnisko.

Na boisku wzoruję się na…?

– Andrew Robertsonie i Tymoteuszu Puchaczu.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Najbardziej w pamięci utkwił mi turniej Nike Premier Cup w Berlinie, który wygraliśmy.

Pierwsze wspomnienie z Turniejem „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?

– Niestety nie miałem okazji zagrać.

Moja drużyna szybko odpadała czy zazwyczaj byliśmy najlepsi?

– Zazwyczaj walczyliśmy o podium.

Ulubiony smak soku Tymbark?

– Jabłko-mięta.

Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem dla rozwoju dla piłkarza? Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym w tym wieku grać na niższym poziomie seniorskim czy w CLJ U-19?

– Uważam, że Centralna Liga Juniorów jest dobrym miejscem dla rozwoju dla młodego piłkarza. W tej lidze jest pokazywany dobry poziom piłkarski i można się rozwijać.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?

– Mistrzostwo z moją drużyną, ale za powołanie też bym się nie obraził (śmiech).

Najlepszy piłkarz, który gra obecnie w Centralnej Lidze Juniorów U-19?

– Ciężko jest mi wybrać jednego zawodnika, ale jak muszę wybrać, to stawiam na Jakuba Łobodę.

Śledzę spotkania/wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Koncentruję się na najbliższym rywalu, ale czasami spojrzę na tabelę.

FC Barcelona czy Real Madryt?

– FC Barcelona.

Manchester United czy Manchester City?

– Manchester City.

Inter Mediolan czy AC Milan?

– AC Milan.

Ulubiony polski piłkarz?

– Tymoteusz Puchacz.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Pomidor.

Wolałbym mieć posturę jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?

– Adama Traore.

Gdybym mógł wybrać, to wolałbym grać w egzotycznej lidze za dobre pieniądze czy w przeciętnej europejskiej za dużo mniejsze wynagrodzenie?

– Trudne pytanie, ale wybrałbym egzotyczną ligę.

Być w mediach jak Tymoteusz Puchacz czy Jakub Moder?

– Jakub Moder.

Za pięć lat widzę się w…?

– Za pięć lat widzę się w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Moje największe piłkarskie marzenie?

– Wygrać Ligę Mistrzów i zadebiutować w reprezentacji Polski.

Fot. Newspix